Housemaniaczka - blog o pięknych wnętrzach: listopada 2017

poniedziałek, 27 listopada 2017

Piękne, świąteczne wnętrza w filmie Listy do M 3 !

W weekend wybrałam się na ulubiony świąteczny film Polaków - Listy do M 3. Nie będę recenzować ani opisywać fabuły - zostawiam to specom w tej dziedzinie :-). Mnie, oczywiście, bardziej niż sam film, zachwyciła scenografia i dekoracje wnętrz. Pod tym kątem uważam Listy do M za prawdziwy majstersztyk! Scenografię do filmu (również do części 1 i 2) zrobiła Joanna Kaczyńska. Nie wiem, czy jest ona też odpowiedzialna za dekorację wnętrz, bo nie mogłam znaleźć na ten temat informacji.

Jest ona autorką scenografii do takich filmów jak m.in. Rancho, Wojna polsko-ruska, Essential Killing. Za scenografię do "Wojny polsko-ruskiej" Xawerego Żuławskiego otrzymała w 2010 roku nominację do Polskiej Nagrody Filmowej Orzeł.

Niestety, mało się mówi o scenografach czy dekoratorach wnętrz przy okazji produkcji filmowych w Polsce, a szkoda, bo np. w tym filmie scenografia, dekoracje wnętrz i kostiumy to nawet więcej niż połowa sukcesu. Producentem filmów jest TVN, a od dawna wiadomo, że filmy czy seriale produkowane przez TVN są zawsze świetnie wyprodukowane. Przeczytałam gdzieś, że dekoracje wnętrz i scenografia w Listach do M są wręcz nachalne. Całkowicie się z tym nie zgadzam. Wszystko jest idealnie dopasowane do konwencji filmu, oddaje klimat świąt, pokazuje też pięknie Warszawę. Naprawdę chylę czoło!

W dzisiejszym poście nie mam za dużo zdjęć, gdyż, niestety, nie znalazłam w sieci. Postaram się poszukać innymi kanałami i, jak tylko będę miałą więcej, przygotuję dodatkowy post.

Dom córki Kariny i Szczepana (rewelacyjna para Dygant i Adamczyk) to chyba moje ulubione wnętrze w tym filmie. Jest nowoczesny, duży, ale urządzony z takim smakiem, wyobraźnią. Baza kolorystyczna to biel, ale cała reszta, dodatki, dekoracje, pełne mocnych, soczystych, świątecznych barw. No i książki, które dodają każdemu wnętrzu ciepła, przytulności i charakteru. Idealne wnętrze!

Kuchnia w tym domu jest rewelacyjna. Zadbano o każdy detal, który tworzy atmosferę domu - zdjęcia dziecka, niby od niechcenia przypięte na szafie, mnóstwo słoiczków, przypraw, sprzętu AGD! To właśnie te detale robią całą atmosferę tego miejsca. Szkoda, że nie mogłam znaleźć więcej zdjęć tej kuchni :-(.

Tylko jedno ujęcie domu Karoliny, granej przez Magdalenę Różczkę. Super narożnik!

Też tylko kilka ujęć z domu Wojciecha, granego przez Wojciecha :-) Malajkata. Też bardzo fajny dom; może trochę dla mnie zbyt elegancki, ale nie pogardziłabym takim wnętrzem:-)

W tym domu klasyka miesza się w nowoczesnością i to bardzo mi się podoba. Piękne białe drzwi z przeszkleniami, stare meble, ale już kuchnia lekka, nowoczesna z dużą wyspą i nowoczesnymi sprzętami - w ścianie (ładny kolor) umieszczona duża lodówka z osobistymi akcentami.

Kilka zdjęć domu Wojciecha z poprzednich sezonów.

Z zewnętrz.

Bardzo lubię tę młodą aktorkę Katarzynę Zawadzką. Wróżę jest piękną, aktorską przyszłość :-)! Po raz pierwszy pojawiła się w serialu TVN "Prawo Agaty".

Tylko jedno zdjęcie z mieszkania (bardzo klimatcznego) Rafała, zakochanego w Zuzie weterynarza, miłośnika zwierząt, granego przez młodego aktora Filipa Pławiaka (Czerwony Pająk).

I mieszkanie mamy Mikołaja - takie mieszkanie z lat 80-tych, ale również bardzo ciepłe, klimatyczne.

Kto miał taką "słomiankę" u siebie w pokoju - taki zagłówek lat 80-tych ;-) ? Ja taki miałam !

Niestety to koniec na dzisiaj. Ciekawa jestem, czy też tak bardzo jak mi, podobały się Wam wnętrza z filmu Listy do M!

Zdjęcia: Marcin Makowski

poniedziałek, 20 listopada 2017

Szara kuchnia alternatywą dla białej

Białe kuchnie są na topie i pewnie jeszcze długą będą. A co, jeśli jednak nie chcemy tak jak wszyscy - chcemy koloru, ale takiego, który będzie tak samo wszechstronny jak popularna biel ? Oczywiście zawsze mamy szary - równie wszechobecny ostatnio we wnętrzach, może nawet bardziej niż biały. Przyznam, że ja już mam dość tej szarości we wnętrzach. Kogo nie spytam o kolory w domu - każdy każdy odpowiada - szary, tak jak jeszcze kilka lat temu beż. Czytelnicy mojego bloga z pewnością zauważyli, że nie należę to populyzatorek tego koloru, jednak dzisiaj, w przypadku kuchni zrobię wyjątek, ponieważ znalazłam naprawdę śliczne kuchenne inspiracje, w których główną role odgrywają szare szafki.

Jednak ostrzegam! :-) Jeśli ktoś szuka nowoczesnych, szarych szafek z błyszczącego MDF-u, to u mnie ich nie znajdzie. Ja, jak zawsze, bardziej klasycznie, aczkolwiek parę nowoczesnych propozycji też dzisiaj u mnie będzie- tylko w macie ;-)

Pierwszych kilka zdjęć to szarości, ale bardzo delikatne, zbliżone do koloru białego. To fajne rozwiązanie dla tych, którzy nie lubią oczywistych kolorów. Podoba mi się też ściana wyłożona płytkami Metro, z szarą fugą. Co do frontów kuchnenych - moje ulubione to te bardziej klasyczne - z jedną, prostą, ramką. Modne obecnie fronty proste, bez żadnych ramek toleruję tylko w matowym kolorze. Lakierom na wysoki połysk mówię zdecydowane nie :-)!

Złote dodatki bardzo ładnie komponują się z szarością. Kilka przykładów poniżej!

Poniżej ciemniejszy odcień szarości - określiłabym go jako taki niebieski szary.

Szarość świetnie idzie w parze z drewnem. Kilka przykładów nowoczesnych, minimalistycznych kuchni, w których dominuje szarość i drewno. Jest nowocześnie, bardzo prosto i elegancko, ale też ciepło, przytulnie.

Nowoczesna kuchnia wcale nie musi być zrobiona z lakierowanych na wysoki połysk, prostych szafek kuchennych. Oto kolejny przykład, kiedy stosowana zazwyczaj w klasycznych kuchniach prosta rama na frontach, wygląda bardzo nowocześnie.

Ciemniejszy odcień szarośći jest równie ładny. Delikatne akcenty koloru (tutaj różu) bardzo ładnie komponują się z szarością.

Podoba mi się połączenie szarych, klasycznych szafek ze ścianą z cegły.

I kilka propozycji dla tych, którzy jednak preferują proste fronty, bez zdobień, ramek. Ja też takie lubię, ale tylko w macie. Na pierwszym zdjęciu mamy kuchnię w dwóch kolorach - biel i ciemny szary. Wygląda to świetnie.

Ikea proponuje :-)

Prosta , neutralna kuchnia pasuje do każdego stylu.

Jak Wam się podobają szare kuchnie ? Czy zgadzacie się ze mną, że to może być świetna alternatywa dla białych szafek ?

piątek, 3 listopada 2017

Heksagon (plaster miodu) - to wzór, który może zagrozić popularnym płytkom Metro

Stali cztelnicy mojego bloga na pewno wiedzą, że uwielbiam płytki Metro. Za co? Za ich neutralność, uniwersalność, wszechstronność, prostotę i ponadczasowość. Jednak, jak to zazwyczaj bywa - im coś jest bardziej popularne, tym coraz szybciej zaczyna się nudzić, zwłaszcza osobom, które, tak jak Ja, pasjonują się tematem urządzania wnętrz. Zaczęłam więc szukać czegoś, co będzie inne niż wszechobecne płytki Metro, jednocześnie posiadając opisane przeze mnie wcześniej cechy. I...znalałam aż kilka wzorów, które mają wszystkie te cechy płytek Metro, o których wspominałam
i dodatkowo mają jeszcze atuty, które, moim zdaniem, biją słynne "cegiełki" na łeb na szyję.

Dzisiaj pokażę pierwszy z wzorów - Heksagon (nazywany również jako plastrem miodu)! Dlaczego może on śmiało konkurować
z popularną cegiełką? Po pierwsze, jest ładniejszy, bardziej ciekawy i moża go wykorzystać nie tylko w płytkach, ale również w tkaninach, tapetach i wielu innych elementach dekoracyjnych. Dywan z wzorem plastra miodu może wyglądać świetnie, a już z wzorem cegiełkowym - niekoniecznie. Heksagon jest też wzorem zdecydowanie bardziej dekoracyjnym, wyróżniającym się, jednocześnie bardzo eleganckim, prostym
i uniwersalnym. Podobnie jak wzór cegiełkowy, nie przytłoczy wnętrza, ale wygrywa zdecydowanie w kategorii Uroda. Temu wzorowi poświęcę kilka postów, gdyż, moim zdaniem, warto! Dzisiaj pokażę plaster miodu na płytkach w kuchni, zarówno na ścianie jak i na podłodze.

Największą zaletą tego wzoru jest jego uniwersalność. Mamy bardzo nowoczesne, geometryczne płytki heksagonalne, zarówno na ścianę jak i na podłogę, które świetnie się prezentują we wnętrzach bardzo nowoczesnych, ale mamy też Heksagony w stylu vintage, czy w wersji terakota, idealnej do starych domów na wsi.

Zobaczcie, jak plastry miodu odnajdują się w kuchniach nowoczesnych i bardziej klasycznych, zarówno na ścianach jak i na podłodze.

Zaczynamy od ścian. Zobaczcie, jak elegancki i neutralny jest ten wzór. Trochę jak mozaika, ale, moim zdaniem, ciekawszy.

Warto zwrócić uwagę na kolor fugi w kuchni poniżej. Kontrasująca z bielą płytki czerń wygląda bardzo ładnie. Druga rzecz warta zwrócenia uwagi, to połączenie dość klasycznego wzoru płytki z nowowczesnymi frontami mebli. Bardzo ciekawie to wygląda. Jak wiele straciłaby ta kuchnia na uroku, gdyby, zamiast płytek, była tutaj płyta lacobel.

Bardzo fajna stylowa mieszanka panuje w tej kuchni. Lubię to!

Płytki heksagonalne świetnie wyglądają nie tylko w białym kolorze. Poniżej fuga jest praktycznie niewidoczna. Fajnie przenikają się odcienie szarości.

Kolor dla odważnych !

I kilka inspiracji dla nowoczesnych kuchni. Moim zdaniem, Heksagony wprowadzają do zazwyczaj dość monotonnych nowoczesnych wnętrz dużo charakteru. Czarne wyglądają świetnie.

Industrialny klimat na zdjęciu poniżej również sprzyja płytkom heksagonalnym.

A dla osób, które nie chciałyby całkowicie rozstawać się z popularną cegiełką, mamy połączenie dwóch wzorów. Tym samym przechodzimy do płytek heksagonalnych na podłodze :-).

UWAGA! Więcej postów z białą kuchnią i płytkami Metro znajdziecie TUTAJ

Heksagon świetnie odnajduje się jako płytka terakotowa.

Ta poniżej, postarzana, wygląda rewelacyjnie w połączeniu z dość surowym wnętrzem.

I w bardziej nowoczesnym wydaniu wygląda również dobrze.

To tyle w tym poście. Ciekawa jestem, czy ten wzór podbije Wasze serca. Moje na pewno !

Subskrybuj: Posty (Atom)